W tym roku październik okazał się dla wielu z nas niesamowitym wyzwaniem, ale jest to dla wszystkich czas, który pokazał, że należy szukać rozwiązań i nie poddawać się w osiąganiu celów. Jako Fundacja od zawsze staramy się mówić, że w pracy nad mutyzmem wybiórczym należy wyjść ze sztywnych ram, zapomnieć o wszystkim, co do tej pory wiedzieliśmy. Nie mając wpływu na to, co dzieje się odgórnie, tak wiele można zrobić zaczynając od jednostki, czyli od siebie. Dlatego zawsze mówimy rodzicom, nauczycielom i każdemu, kto spotka osobę z zaburzeniem lękowym, że należy włączyć empatię, zdjąć presję, zatrzymać się na chwilę, zdobyć wiedzę, a następnie dążyć do szerzenia świadomości. Wszystko po to, by z powrotem wciągnąć osoby wycofane, zalęknione i zablokowane w życie, jakie im się po prostu należy. Im więcej osób zrozumie, że nie wszystkie ciche dzieci, chcą takie być, tym będziemy lepsi jako społeczeństwo.
Dlatego po raz kolejny zespół Fundacji zaangażował się w szereg działań, dzięki którym może będzie łatwiej dzieciom pokonać lęk.
Pierwszym takim działaniem było stworzenie grafiki w formie plakatu, który jest symbolem tegorocznej edycji miesiąca świadomości o mutyzmie wybiórczy. Głównym hasłem były słowa “Nie bądź zielony w temacie mutyzmu wybiórczego”, które również znalazły się na nakładce na zdjęcie profilowe facebooka. Informacja ta trafiła do ponad 68 tys. odbiorców poprzez 253 udostępnień.
Przez cały miesiąc opublikowaliśmy na naszym fanpagu blisko 80 grafik i postów, by o mutyzmie wybiórczym było głośno, jednocześnie zwracając uwagę na ważne kwestie. Dzięki temu ponad pół tysiąca osób zainteresowało się tematem dołączając do nas, a 200 tys. osób zobaczyło treść. Warto też wspomnieć, że grupa prowadzona przez fundację liczy już 4 tys. osób.
Niezwykle ważnym wydarzeniem było zorganizowanie i przeprowadzenie webinaru pt. “Mutyzm wybiórczy w teorii i praktyce”. Zainteresowanie było ogromne i wzięło w nim udział prawie 100 osób, z czego zdecydowaną większością byli nauczyciele. To jest ogromny sukces, że zauważa się potrzebę doskonalenia kadry szkół i przedszkoli. Wiemy, że dzieje się tak również dzięki świadomym i zaangażowanym rodzicom dzieci z mutyzmem wybiórczym.
W całej Polsce zorganizowaliśmy 14 spotkań grup wsparcia, podczas których lokalnie można było się spotkać, wymienić doświadczeniami i porozmawiać w miłej i luźnej atmosferze. Z powodu obostrzeń niektóre z nich się nie odbyły, a część została przeniesiona na platformę zdalną. Jednak w miarę możliwości będziemy kontynuować tą formę wsparcia.
Nasi podopieczni mogli wziąć udział w kilku rozmowach grupowych, co zawsze dodaje sił oraz motywacji do dalszych działań i szybkiego wychwycenia ewentualnych błędów.
Październik, to także Dzień Edukacji Narodowej, który również został dodatkowo zaakcentowany przez naszych podopiecznych. Wielu nauczycieli, ale i pracowników oświaty, otrzymało imienne podziękowania za empatię i zrozumienie dla potrzeb dzieci z mutyzmem wybiórczym.
W związku z tym, że w tym czasie najbezpieczniejszą formą są działania zdalne i obejmujące sieć internetową, to na tym oparliśmy również formułę zadań i konkursów dla podopiecznych i wszystkich naszych członków grupy. Dlatego było to maksymalne udostępnianie infografik, plakatów i informacji na temat mutyzmu wybiórczego. Drugim zadaniem było stworzenie tablicy, gazetki na swojej stronie internetowej, fanpage lub innym miejscu, tak by znów zobaczyły to inne osoby. Trzecia zabawa jeszcze czeka na efekt końcowy, ale o tym poinformujemy wkrótce.
Duże zainteresowanie, o czym wielokrotnie słyszymy, wzbudza fundacyjna strona internetowa www.mutyzm-wybiorczy.org.pl, która w ostatnim czasie przeszła totalną metamorfozę dzięki naszej wspaniałej i utalentowanej wolontariuszce. Miejsce to jest naszą wizytówką, z której jesteśmy dumni i sami codziennie odkrywamy kolejne aktualizacje. Statystki pokazują kilkadziesiąt tysięcy wejść w tym krótkim czasie, a to oznacza, że korzystacie z zamieszczonych informacji. Największym zainteresowaniem cieszą się umieszczone materiały i opracowania, które można bezpłatnie pobierać, drukować, wysyłać i rozpowszechniać. Widać też, że nie tylko mieszkańcy Polski trafiają na stronę, ale i całej Europy.
Nie wszystko da się opisać i nie każde zaplanowane działanie zostało tu przedstawione. Podjęliśmy się jeszcze kilku zadań, których efekty będą wymagały więcej czasu i bardziej wytężonej pracy osób zaangażowanych. Telefon fundacyjny dzwoni po kilka razy dziennie, a rozmowy bardzo często są trudne i bardzo długie. Choć sytuacja powszechna jest mocno niepewna staramy się utrzymać stabilność i szukać płaszczyzn, w których można skutecznie działać.
Dziękujemy, że jesteście z nami.